Suknia ślubna z koronką, czyli połączenie tradycji z nowoczesnością
Czy w modzie wszystko już było? Tego nie wiemy, ale śledząc systematycznie trendy na rynku sukien ślubnych, można zaobserwować, że klientki bardzo chętnie sięgają po elementy, które były modne już dawno temu. Suknia ślubna z koronką to jeden z nich!
Suknie ślubne z koronką – to już było
Ażurowe plecionki o najróżniejszych grubościach, kształtach i wzorach, wykonywane z przędzy lub nici, to jeden z najbardziej charakterystycznych elementów zdobniczych strojów. Koronki istniały już w XIX wieku, choć trudno jednoznacznie wskazać ich historyczne początki. Swego czasu istniały nawet specjalne szkoły koronkarstwa, które uczyły ich wykonywania. Trzeba przyznać, że plecenie koronek to technika niezwykle skomplikowana, wymagająca sporych umiejętności manualnych i wyczucia smaku, ale przede wszystkim – wiedzy koronkarskiej. Nic więc dziwnego, że w modzie współczesnej wciąż są one tak bardzo cenione, a stroje z ich wykorzystaniem należą do najbardziej ekskluzywnych seksownych i luksusowych. Koronka na suknię ślubną to nie byle co! W tej kreacji trzeba wykazać się niesamowitą delikatnością, aby nadmiar koronek nie przytłaczał fasonu sukni, ale by było ich wystarczająco dużo, by go zdobić.
W jakich miejscach umieszcza się koronki na sukniach ślubnych?
Wiele zależy oczywiście od stylu i fasonu sukni. Niekiedy delikatne koronkowe zdobienia umieszcza się na wierzchniej warstwie bogato zdobionego dołu sukni, pozostawiając gładką, minimalistyczną górę. Może być też odwrotnie – fantastycznie prezentują się koronkowe gorsety lub góry sukienek w połączeniu z gładkimi, połyskującymi dołami. W klasycznych modelach sukien najczęściej stawia się właśnie na taki podział, dzięki któremu koronka jest lepiej wyeksponowana przez gładką, jednolitą część sukni. Projektanci zwracają uwagę przede wszystkim na to, aby nie przeładować stroju koronkami, gdyż wówczas tracą one swój ozdobny urok. Można więc zdecydować się na koronkowy przód, tył, rękawy sukni lub tren. Dzięki delikatnej koronce z przodu można na przykład zdecydować się na suknię bez dekoltu, a jednak odsłaniającą sporą część ciała i prezentującą się niezwykle seksownie. Suknia ślubna księżniczka z koronką to często fason, w którym koronkowa góra jest romantyczna i elegancka, natomiast rozkloszowany, bogaty dół z falbankami i tiulem nadaje stylizacji prawdziwie królewskiego wydźwięku. Możliwości jest naprawdę mnóstwo!
Suknia ślubna cała z koronki – hit czy kit?
W projektowaniu sukien ślubnych bardzo ważne jest, aby zachowywały one właściwe proporcje. Jeśli stawia się na delikatną koronkę na całej sukni ślubnej, warto zadbać o minimalistyczny fason, na przykład „syrenkę”, która podkreśli kształty, a nie będzie sprawiała wrażenia przesytu. Niezwykle modne są też suknie o klasycznym kroju na ramiączkach, z efektownym i głębokim dekoltem, zdobione na całej długości koronkami. Wciąż dużym powodzeniem u panien młodych cieszą się suknie z gorsetem zdobionym bogatą, grubą koronką, wzmocnioną dodatkowo wyjątkowym połyskiem. Delikatna koronka wyszyta na przezroczystej tkaninie, umieszczona wzdłuż rękawów, to z kolei wspaniały sposób projektantów na to, aby subtelnie zakryć ramiona, nie tracąc nic z subtelności i wdzięku, jaki nadaje każdej kobiecie taka suknia. Sukienki ślubne w stylu boho bardzo często są bogato zdobione na całej długości koronkami i falbankami, ale dzięki ich swobodnemu krojowi nie wygląda to źle.
Tylko koronka czy coś jeszcze?
Gdy decydujemy się na suknię ślubną, oprócz fasonu musimy też wybrać odpowiedni rodzaj zdobień. Tu projektanci i styliści są zgodni – nie warto iść w przepych. Współcześnie najmodniejsze są suknie o minimalistycznych krojach, stawiające tylko na jeden element ozdobny – na przykład koronkę z gipiury, złote połyskujące nici, czy zdobione diamencikami taśmy. Istnieją różne rodzaje koronek – niektóre z nich bardzo wdzięcznie komponują się z innymi elementami zdobniczymi w krawiectwie, natomiast inne bardzo zazdrośnie strzegą swojej pozycji lidera. Stąd też należy bardzo rozważnie wybierać tkaninę, z której ma być wykonana Twoja suknia ślubna, oraz umieszczone na niej hafty i ozdoby. Czasem lepiej zastosować zasadę „less is more” i wypełnić ewentualny niedosyt ozdób na sukni ciekawą biżuterią, niż postawić na wszystko, co się nam podoba i w efekcie wyglądać niezbyt korzystnie.
Biel i koronka – idealne połączenie
Suknia ślubna z koronkami to doskonały wybór zarówno wtedy, gdy zamierzasz iść do ślubu w tradycyjnej śnieżnej bieli, jak i wtedy, gdy stawiasz na stonowany odcień ecru. Lekkie, kwiatowo-roślinne motywy koronki wspaniale prezentują się na tle gładkich i matowych, lśniących lub przezroczystych materiałów. Koronka może mieć bardzo romantyczny, delikatny charakter, a może dodawać sukni kuszącego wdzięku. Wiele zależy od tła, na którym ją umieszczono, kroju sukni, grubości i sposobu wykonania tego elementu zdobniczego. Wybierając swoją wymarzoną suknię ślubną, zauważysz, że nie ilość koronek, lecz ich styl czy sposób ulokowania na tkaninie świadczą o charakterze sukni i nadają jej urody!