Ślub zimą – jaką wybrać suknię ślubną?

Ślub zimą niewątpliwie stwarza urokliwą aurę tej wyjątkowej uroczystości. Wiele par decyduje się na tę porę roku świadomie, marząc o romantycznych zdjęciach na tle zimowego, oprószonego płatkami śniegu krajobrazu. Z kolei inni narzeczeni po prostu nie chcą czekać do wiosny czy lata. Organizacja ślubu zimą niewiele różni się od tej podczas cieplejszych pór roku. Jeden szczegół wymaga jednak wnikliwej analizy – jest nim niewątpliwie suknia panny młodej. Zdecydowanie należy dopasować ją do ujemnej temperatury panującej na zewnątrz. Czym zatem powinna charakteryzować się zarówno piękna, jak i ciepła oraz komfortowa, zimowa suknia ślubna?

Zimowa suknia ślubna – eleganckie suknie na długi rękaw

W przypadku daty ślubu zaplanowanego na zimę najlepszy wybór stanowi suknia ślubna na długi rękaw. Do wyboru pozostaje wiele ciepłych, bardziej zabudowanych sukien. Zamiast zwiewnych materiałów, takich jak tiul czy szyfon lepiej wybrać suknię, która została wykonana z nieco grubszej satyny bawełnianej. Zimowa suknia ślubna na długi rękaw to najlepsza kreacja dla panien młodych, które nie planują klasycznego wesela z tańcami, tylko na przykład uroczysty obiad. Jeżeli jednak mają odbyć się tańce, warto wziąć pod uwagę swój komfort. Chociaż na zewnątrz panuje mróz, na ogrzewanej sali może zrobić się naprawdę gorąco. Wówczas lepsze rozwiązanie stanowi suknia na ramiączkach lub z całkowicie odkrytymi ramionami, do której dopasowano ciepłą, zdejmowaną narzutkę albo inne okrycie wierzchnie.

Co na wierzch sukni ślubnej?

Zimą okrycie wierzchnie to obowiązkowy element sukni ślubnej zarówno na krótki, jak i na długi rękaw. Rodzaj odzieży wierzchniej należy dopasować nie tylko do stylu samej sukni, ale również charakteru uroczystości. To cenna wskazówka dla osób jeszcze niezdecydowanych na konkretne okrycie do swojej sukni ślubnej. Przykładowo do eleganckiej sukni o kroju księżniczki doskonale pasuje etola ze sztucznego futra. W przypadku koronkowej sukni boho lepiej zaprezentuje się natomiast wełniany szal okrywający ramiona. Niekiedy można także operować kontrastem. Do ślubu o charakterze rustykalnym można dopasować wyraziste, kolorowe okrycie, na przykład chustę z łowickim wzorem.

Wybierz ciepłe okrycie do sukni ślubnej zimą

Dopasowując okrycie do sukni ślubnej zimą, należy mieć na uwadze zarówno jego estetykę, jak i własny komfort termiczny. Szal otulający ramiona powinien być ciepły, zatem nie sprawdzi się zwiewny jedwab. W tej kwestii wiele panien młodych chętnie wybiera ciepłe bolerka do sukni ślubnej, które występują w najszerszej gamie materiałów. Do zimowego krajobrazu szczególnie dobrze pasuje futrzane bolerko do sukni ślubnej, które można zdjąć po dotarciu na salę weselną. Ciekawą alternatywę dla bolerka do sukni ślubnej stanowi także długa, materiałowa peleryna. Szczególnie efektownie prezentuje się ona z dopasowaną suknią kolumnową. Długa, śnieżnobiała peleryna może zastąpić nawet welon.

Najmodniejsze bolerka zimowe do sukni ślubnej

Jeśli suknia ślubna posiada stonowany charakter bez zbędnych ozdobników, okrycie ślubne zimowe może stanowić dla niej dodatkową dekorację. Wówczas warto rozważyć bolerko do sukni zdobione haftem, koronką czy perełkami. W przypadku wyjątkowo mroźnej pogody warto dopasować model bolerka z wysokim, otulającym szyję kołnierzem. Jeżeli natomiast sama suknia ślubna jest już bogato zdobiona, bolerko powinno posiadać stonowany design. Wystarczy mięciutkie futerko, którego odcień został dopasowany do koloru sukni. Koniecznie należy zadbać o właściwą temperaturę kolorów. Źle zaprezentuje się śnieżnobiałe bolerko do sukni o ciepłym odcieniu bieli, na przykład écru.